który mimo tego, iż nasiąknął tęsknotą zdecydowanie głęboko, nie rozdrapuje ran.
Jeden telefon może tak wiele zmienić..
Bo chyba zawsze to, co najważniejsze dusimy głęboko w sobie, pokazując jak to niby mało nas obchodzi i jak bardzo mamy wyjebane, podczas gdy rozdziera nas od środka niczym głębia oceanu.
Jestem spokojniejsza o tych kilka wyjaśnionych nieporozumień.
Lżejsza o te przykre słowa, które jakoś tak ulotniły się wraz z kolejnym wieczorem.
Zapraszam na konkurs do mnie
OdpowiedzUsuńpaula-tybinkowska.blogspot.com/